czwartek, 15 listopada 2012

Cytaty Freuda 1






Libido w pewien sposób przypomina fizycznie znane energie. Mamy zasadę zachowania libido (jak i energii), jego ilość może być definiowana typowo somatycznie. Pozostaje kwestia dodefiniowania energii w fizyce i psychologii, ale to nie jest istotne. Ważniejsze jest to co wspomina Freud, czyli znane cechy energii. Kateksja energii i jej swobodna odmiana przypomina bardzo energie kinetyczną i potencjalną. Także i tu więc mamy podobieństwo tych energii do siebie.











 Libido jako wzmocniona obsada chorej części ciała jest zaskakującym stwierdzeniem. Oznacza to, iż libido ma pewne funkcje zdrowotne lub wspomagające procesy holistyczne. Jest jasnym, iż tłumaczy to efekt Placebo, tak bardzo istotny efekt współczesnej medycyny. Trudno coś więcej powiedzieć o tym, gdyż zagadnienie to nie jest jeszcze w pełni poznane.











 Bardzo często dziś wszystkie choroby definiuje się jako mające swój początek w "złych genach". Jest to wspaniała wymówka na coś co nie umiemy wytłumaczyć. Podobnie jak wszystko co dotyczy człowieka możemy powiedzieć, iż zależy od psychiki, tak wszystko co dotyczy somatycznej sfery ludzkiej egzystencji możemy zrzucić na genetykę. Oczywiście jest to działanie bezsensowne i prowadzące do regresu, a nie wskazujące na postęp. Freud jak widać brał również działanie genów na psychikę człowieka pod uwagę, jednak starał się jak mógł wyleczyć to co do wyleczenia było możliwe. I tylko taka postawa jest słuszna.











 Widać tu, iż teoria introjekcji i myśl Freuda są zbieżne, a nawet identyczne. Nazewnictwo nadałem ja, lecz teoria była już znana za czasów Freuda jednak mało rozwinięta. Nie w pełni opisana.











 Ciekawe są tu dwie rzeczy. Pierwszą jest określenie: "zwiększenie masy libido". Oznacza to, iż można określić i fizycznie policzyć libido. Druga, równie szokująca informacja, to ta mówiąca, iż nadmiar libido może doprowadzić do wybuchu nerwicy. Są dwie możliwości według mnie żeby to się stało. Albo mamy do czynienia już z procesem chorobotwórczym, który powoduje zwiększenie tego libido, albo zbyt wiele treści nieświadomych zostało uświadomionych zbyt nagle, co naruszyło równowagę psychiczną. Naturalny proces zwiększania masy libido podczas rozwoju świadomości nie wpływa negatywnie na zdrowie psychicznie, a wręcz przeciwnie.











 Teoria wygląda bardzo ładnie i prawdopodobnie jest dobra, lecz największą jej wadą jest czas trwania tego procesu tak skrótowo opisanego powyżej. Mało kto, poświęci nawet dwa lata życia na nawet codzienne godzinne spotkania okraszone masą wydanej gotówki na efekty, kiedy w terapii behawioralnej można dojść do wyników podobnych w parę tygodni.











 Mój ulubiony cytat pokazujący jak bardzo Freud chciał pomóc ludziom psychicznie chorym i jakie wiązał z tym nadzieję...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz